Niedzielne poranki to pora uwielbiana przez większość z nas, czas spędzany na delektowaniu się wspólnym śniadaniem przy filiżance aromatycznej kawy czy herbaty. Ten błogi czas upływa jeszcze przyjemniej, gdy możemy cieszyć się smakiem własnych, świeżych wypieków. I tak oto na stole wylądowała chałka, która równie szybko jak upieczona zniknęła z talerzy. Idealna z masłem, dżemem, kremem orzechowym. Przepis pochodzi z książki Radość Gotowania Thermomixa, lecz można go również zastosować wg tradycyjnej metody, bez pomocy urządzenia.
Składniki:
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 100 g masła
- 50 g cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 40 g świeżych drożdży
- 150 g mleka
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
+ rodzynki lub żurawina
Jajko, żółtka, masło, cukier, cukier waniliowy oraz drożdże umieszczamy w naczyniu miksującym i podgrzewamy przez 4 minuty, obroty 2, w temp. 37 stopni. Następnie dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy przez 3 minuty. Ciasto przekładamy do misy i odkładamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Gdy podwoi swoją objętość, dzielimy je na 2 części, z każdej z nich formujemy 3 wałeczki, które splatamy ze sobą jak warkocz. Ciasto smarujemy białkiem, przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy przez 20-25 minut.
Smacznego!
